Modrzewie sa bardzo wdziecznymi materiałami. Co do tej konkretnej rosliny to raza, tak jak juz zauwazono. wysokosc i brak drobnego ruchu powyzej pierwszych galezi.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
Czubek zarosnie najpierwszy na wiosne - więc po 1 sezonie będzie go można od nowa układać (wtedy z nowych odrostów na górnej gałęzi wyciągniesz pęd by był wieszchołkiem) i nie trzeba bać sie o takie cięcie (żółte kółko).
Gałązki bardziej zrobić wybięte - ale nie z góry (jak na vircie).
Zielone kółko - tą gałąź daj do tyłu by było 3D, jeżeli nie tą co w kółku to tą pod nią (bo moze faktycznie ta ponizej bardziej sie nadaje a fotka kłamie)
Tak powinien wyglądać - wg. mnie i myśle że taką opcje można bardzo szybko uzyskać - drzewko zarośnie ,będzie stabilne i zwarte. Skracam jeszcze bardziej.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://przemekradomyski.blog.onet.pl/">http://przemekradomyski.blog.onet.pl/</a><!-- m -->
Witam
Bardzo dziękuję za zaangażawanie (chodzi mi o vitry) - jest mi bardzo miło. Jednak narazie zostawię modrzewia w spokoju i nie będę go tak drastycznie ciął. Wydaje mi się że na zdjęciu jest złudzenie optyczne. W rzeczywistości drzewko jest proporcjonalne. Na wiosnę wkopie je może do ziemi i niech nabiera "grubości".
Sebastian napisał(a):narazie zostawię modrzewia w spokoju i nie będę go tak drastycznie ciął
To po co radzisz się co do jego formy ? skoro nic z nim nie zrobisz ? Brak odwagi ? wiedzy ? czy nieufność ? Czasami zdarzają sie w miare drzewka w rękach osób, które nic z nimi nie zrobią... Boisz sie ze go zmarnujesz i lepszego nie znajdziesz ? Troche wyobraźni. A już od wiosny mógłby rosnąć i nabierać masy po większym cieciu...
<!-- m --><a class="postlink" href="http://przemekradomyski.blog.onet.pl/">http://przemekradomyski.blog.onet.pl/</a><!-- m -->
Właśnie jeśli chodzi o tego modrzewia to nie mam koncepcji i dlatego nie chcę go tak drastycznie ciąć. Poza tym ciąć jest łatwo. Wolałbym właśnie zabrać ten okaz na jakieś warsztaty i porozmawiać z kimś z Was jeśli też bylibyście na tych warsztatach i dopiero wtedy bym przystąpił do cięcia i nadawania odpowiedniej formy. Wierzę, że z tego drzewka można zrobić coś fajnego ale jeszcze tego nie widzę.
kolego jezeli masz blisko do wrocka to wpoadaj na warsztaty i go biez a jezeli mieszkasz kolo lodszi to biez go do nas tam koledzy sie za niego wezma
Daniel Jakubowiak.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://danielj.bonsai-blog.net/">http://danielj.bonsai-blog.net/</a><!-- m -->
modrzewie bardzo fajnie znosza mocne ciecia tym bardziej ze w sprzyjajacych warunkach moga miec przyrosty po 1-1.5 metra.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
Ja też jestem tego zdania co Adam - jeżeli boisz się ze nie dasz rady go sam ułożyć - idz na warsztaty z czymś bardziej wymagającym - a tego zetnij jak Ci pokazałem i wsadz do wiekszej doniczki a nie do gruntu. Za rok będziesz miał tyle gałązek bocznych że będzie mozna zrobić wszystko. Oczywiście cały bajer to dawac papu (nawozić) no i podlewać mocno.
popatrz na te kołki:
MOD
rzykro mi linki nie spełniaja wymagan regulaminowych. Jak chcesz umiesc fotki na serwerze Forum PAB wkoncu to twoje zdjecia.
To Kpina MODZIE

hock:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://przemekradomyski.blog.onet.pl/">http://przemekradomyski.blog.onet.pl/</a><!-- m -->