• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Podokarp i klon -formowanie
#1
Około 2 tygodnie temu przesadziłem Podocarp i klon palmowy 

Czy można je już drutować i przycinać czy trzeba poczekać do następnej wiosny?

Rośliny są młode i małe. Na klonie rozwijają się liście.
  Odpowiedz
#2
Po pierwsze - Daj im rozwinąć korzenie i zakotwiczyć się w doniczkach. Nie wiemy jak i czy w ogóle mocowałeś drzewa drutem do donic. Potencjalnie przy drutowaniu gałęzi możesz wyrwać drzewa.

Po drugie - Przy drutowaniu klona urwiesz większość pączków i liści. Drutuje się w stanie bezlistnym.

Po trzecie - Możesz ciąć do woli, jeśli wiesz co robisz i po co to robisz. Natomiast obawiam się, że nie masz pojęcia, więc poczekaj. Musisz mieć najpierw jakiś plan.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#3
1 drzewka zamocowane ale na pewno nie ukorzenienie
2 sprawa jasna trzeba czekać
3 nie mam pojęcia. Potrzebuję tu pomocy od czego w ogóle zacząć… szukałem jakiegoś filmu instruktażowego ale fiasko. Nie wiem ani jak podejść to podokarpa ani klona. Jakieś warsztaty dla początkujących by mi się przydałySmile
  Odpowiedz
#4
Na ten moment daj im spokojnie rosnąć. Do kształtowania możesz wrócić jesienią.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#5
bry,

daj jakieś foty, będzie można cokolwiek ocenić, podpowiedzieć jakiś kierunek...
natomiast to jest problem z zaczynaniem od 1-2 drzewek: człowiek chciałby wszystko już. tymczasem co do zasady nie wykonuje się 2 stresujących operacji w sezonie, i jak pisze Jerzy - powinny mieć czas na (od)budowę korzeni po przesadzaniu

jsz
  Odpowiedz
#6
Klon przed i po przesadzeniu:

Podokarp


Załączone pliki Miniatury
                       
  Odpowiedz
#7
Klon musi rosnąć i to sporo jeszcze ale martwi mnie ta rana musisz się nią zając bo szlak trafi twoją cała pracę. Na klonach martwe w takiej postaci nie jest mile widziane.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#8
Bolas, jak będziesz pisać, że "sie martwisz", to wystraszysz Winiusa i zacznie katować tego biednego klona Wink

Ta rana wygląda najgorzej na tym ostatnim zdjęciu, bo jest długa. Na zdjęciu bocznym z poprzedniego wątku nie wygląda to tak źle - widać, że nowa gałąź szczytowa jest mocna i wyrasta z centymetr poniżej linii cięcia, wiec na ten moment wszystko jest OK.

Winius - nie ruszaj tego na razie, bo też gotów jesteś wyrwać klona z doniczki, natomiast (może jesienią) tę ranę należy wyczycić, wgłębić, podciąć brzegi do zielonej kory i zabezpieczyć pastą do ran. 

Może niech ci to ktoś najpierw pokaże na miejscu.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#9
Koledzy czy mówicie o tej obciętej najgrubszej części?
Obydwa drzewka tak kupiłem u prawdziwym sklepie bonsai. Co prawda były tanie.


Załączone pliki Miniatury
       
  Odpowiedz
#10
Może, to nie są podobne drzewka klonu do Twojego ale filmy dobrze pokazują wybraną koncepcję i co otrzymamy poprzez różne działania

https://youtu.be/c9K7bbKeP4I

https://youtu.be/FEAZ9dKXEE8

https://www.youtube.com/@bonsai-shinshi

A to uschnięte wytnij do zielonego i zabezpiecz pastą na rany
  Odpowiedz
#11
Może i racja żeby nie straszyć ale zostawianie otwartych ran na klonie to nie jest dobry pomysł.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#12
Widziałem filmik jak gościu delikatnie wyrównuje taki kikut i daje jakąś czarną kuleczkę i rozgniata.
Zakładam że to ta pasta na rany.
W necie widziałem podział miękka i twarda ale nie wiem czym się różnią w użyciu i która kupić
  Odpowiedz
#13
Tak, to pasta na rany. Używałem twardej - super na sosenki i klony. Aktualnie posiadam miękką ale dopiero od roku więc trudno cos powiedzieć, na pewno lepiej się trzyma rany i brudzi paluchy Smile
Nic nie jest skończone, dopóki się nie skończy.(Miś Yogi)
  Odpowiedz
#14
Ta twarda to taka plastelina do ran która po jakimś czasie odpada. Stosuje się ją na dość spore rany.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości