• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
OBI tak to robi...
#1
Witam serdecznie.
Jestem początkującym zapaleńcem bonsai i pewnie wiele błędów przede mną, mimo że od dwóch miesięcy staram się czytać fora i książki na temat tego hobby.

A więc, od miesiąca jestem posiadaczem jednego drzewka, od dwóch tygodni kolejnych dwóch. Niestety brak czasu nie pozwolił mi jeszcze zawitać w akademii bonsai we Wrocławiu na Kurpiów, ale na bank jeszcze tam zajrzę w tym półroczu.

Dwukrotnie kończyłem pracę o 17ej i nie musiałem gnać do domu, więc jako że do akademii nie zdążyłbym do 18ej, zawitałem do OBI...

Cóż, kilka drzewek mają, ale nie ukrywam, że większość wygląda nieciekawie. A nie mam na tyle doświadczenia (szczerze mówiąc doświadczenia zero), więc wybierałem drzewka, które wyglądały najsolidniej... Na razie stoją wszystkie trzy i żyją Wink

A więc w pierwszym poście, chciałbym zapytać jakie odmiany trafiły mi się.

Pierwsza sztuka była podpisana ligustr i podejrzewam że to może być prawda. Niestety przy zakupie nie zauważyłem pęknięć na dwóch gałązkach - jedna gałązka przeżyła, druga niestety uschła...
   
   
   
   
   
Drugie drzewko podpisane Sagarethia, ale szczerze mówiąc wątpię w to - według mnie może to być syzygium, ale nie mam pewności.
   
   
   
Trzecie drzewko oznaczone zostało jako zelkova - ale z tego co słyszałem pod tą nazwą sprzedają i zelkovy i wiązy - czy ktoś jest w stanie pomóc określić co to za dokładnie odmiana?
   
   
   
   
   

Jeśli do identyfikacji potrzebne zdjęcie jakiejś konkretnej części rośliny lub też zoom w konkretne miejsce - da się zrobić.
  Odpowiedz
#2
Pierwsze to faktycznie ligustr drugi to wiąz a trzecie roślina - nie wiem Sad , nie chcę mówić że zrobiłeś błąd z zakupem tych roślin ale wierz mi że jak zagościsz w A.B. to pożałujesz że od razu tam nie pojechałeś a jest tam w czym wybierać Big Grin
Oj gdyby mój fikus był tak zielony jak ja..
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsaitables.pl">www.bonsaitables.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz
#3
Masz dobre materiały wyjściowe do ćwiczeń. Jeżeli załapiesz bakcyla a po wizycie w AB wierze że to zrobisz to te domowe pójdą w odstawkę Big Grin
Powodzenia.

A roślina podpisana jako Sagarethia to nie jest Sageretia
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#4
Dzięki za odpowiedzi Smile
Więc znam już odmiany dwóch drzewek, szukam odpowiedzi na trzecią Smile
Przez moment zastanawiałem się, czy to nie będzie serissa, bo "trochę" podobne listki, ale rosną "w parach" nie po cztery sztuki...
Muszę szybko znaleźć odpowiedź, bo oprócz odpadania liści, jest kilka z poczerniałymi końcówkami. Przy serissie wyczytałem że to od przelania - jak kupowałem dwa tygodnie temu, podłoże było chyba rzeczywiście zbyt wilgotne i w ogóle w tragicznym stanie. Dlatego szybką przeprowadzkę miały drzewka. Oczywiście staram się jak najmniej podlewać (co 4-5 dzień) gdy akadama pod wierzchnią warstwą utraci wilgotność, więc wątpię żeby to była wina przelania u mnie. Raczej obstawiam że jest to objaw stresu i przesadzenia, z lekką przycinką. Zobaczymy co będzie dalej, za 2-3 tygodnie powinno wszystko wrócić do normy.

Za to ligustr i wiąz przyjęły się dobrze - powoli pojawiają się pierwsze pąki. Wszystkie drzewka w temperaturze 21 stopni, pod świetlówką T5 39W 8500K (sylvania grolux).

Do Akademii na bank zawitam i domyślam się, że będą dużo lepsze niż te z obi. Największy problem pewnie będzie z wyborem, przy większej ilości - ale na bank znajdę "to jedno drzewko, które przemówi do mnie" Smile

Tak przy okazji - czy z funduszem 100-150zł jest sens jechać? Czy lepiej odczekać jakiś czas i uzbierać więcej? Wiem że im większa kasa, tym lepsze i dojrzalsze drzewko - ale chodzi mi o to, czy w tej cenie dostanę wstępnie uformowane o grubszym od ołówka pniu, czy raczej na "sadzonkę" mi tylko starczy?

Pytam, bo nakręciłem kumpla z roboty na wspólny wypad do Akademii w przyszłym tygodniu Wink
  Odpowiedz
#5
Spokojnie kupisz coś fajnego
Oj gdyby mój fikus był tak zielony jak ja..
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsaitables.pl">www.bonsaitables.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz
#6
Obadaj temat i ceny. Może sam zdecydujesz że warto uzbierać na coś lepszego.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#7
Możliwe,że to jest Syzygium
  Odpowiedz
#8
Witam! Pierwsze z przedstawianych tu drzewek to oczywiście ligustr chiński (łac. Ligustrum sinense), drugi - to czapetka,a bliżej czapetka bukszpanolistna (łac. Syzygium buxifolium), natomiast trzecie to wiąz drobnolistny (łac. Ulmus parvifolia). Pozdr. Jarek Ż.
  Odpowiedz
#9
Ok, dziękuję wszystkim za pomoc w rozpoznaniu Smile
Teraz wiem chociaż co i jak, z którym drzewkiem. Syzygium prawdopodobnie czerniało na końcach listków z powodu małej wilgotności - teraz od 4 dni ma jej więcej i nie pogarsza się jego stan.
Na dniach dodam fotkę drzewka z gruntu, które trafi pod moje skrzydełka, za pozwoleniem właściciela - tutaj również poproszę oczywiście o identyfikację, chyba że sam dojdę wcześniej prawdy. Oczywiście przesadzanie do przejściowej doniczki w marcu/kwietniu, więc będzie czas na przeczytanie jak największej ilości danych na temat tego zabiegu.
  Odpowiedz
#10
Jodła czy świerk? Czy może coś innego? Nie zwęża się ku szczytowi, ma w chwili obecnej jakieś 40-50cm - pień rozwidla się - grubość konarów po około 3-4cm.

   
   
   

Mam okazję takie coś przygarnąć - chyba można by pokusić się na stworzenie Sokan...
  Odpowiedz
#11
Jest to świerk biały (syn. świerk kanadyjski, łac. Picea glauca) w odmianie bądź 'Conica' lub 'Alberta Globe' (osobiście obstawiał bym tą drugą - pokrój). Cechą charakterystyczną tego gatunku jest niezbyt przyjemny zapach igieł po roztarciu (podobny po zapachu do liści czarnej porzeczki). W Ameryce Północnej (skąd pochodzi ten gatunek) często określany, właśnie ze względu na zapach, jako świerk koci lub skunksowaty. Pozdr. Jarek Ż.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości