Doświetlanie tego typu zestawem nie zapewni roślinom odpowiedniej ilości światła. Proszę przeczytać artykuł z Poradnika na ten temat:
doswietlanie-roslin-t140.html
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
Największym problemem w tych żarówkach to ich temperatura możesz bardzo łatwo przypalić roślinę. Ja używałem zawsze Osram Concentra Spot Natura i dobrze ci radzę jeżeli zamawiasz to zamów kilka bo łatwo się psują.
Niestety w tym roku będę zmuszony do zakupu LEDowych lub świetlówek nie trzeba z nimi tak uważać mimo że droższe żerą mniej prądu.
Ktoś już pisał o doświetlaniu LEDowym na forum ale za chiny na szybko nie potrafię tego znaleźć.
No właśnie ja tak samo przekopuje forum i internet z poszukiwaniu informacji .
Zastanawiałem się nad jakąś świetlówką liniową, ale jest ich tyle, że nie wiem, która się nadaje.
Obecnie przygotowuje się do zakupu doświetlenia, mam okna na wschód i południowy- zachód. mam nadzieję, że to mi wystarczy na zimę, ale jak roślinki zaczną tracić liście to będzie trzeba szybko interweniować
Czytałem kiedys na forum uprawiających marysie ze ponoc wydatek na lampy do roslin jest nieopłacalny...ich zdaniem lepiej wiecej tańczych o wiekszym natezeniu swiatła....
Bartek doświetlanie myryhy to inna para kaloszy, mało kto uprawia jeden krzak, a rozmiary też są większe niż bonsai. Doświetlałem Ficusa w skorupie po zimowej defoliacji, nie pamietam ile wat ma żarówka, temp. ok 6500K
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
Kup sobie świetlówki T5 o barwie co najmniej 6500k (najlepiej 10000k). Ich zaletą jest to, że prawie w ogóle nie dają ciepła, więc rośliny można trzymać blisko zródła światła.
Żarówki o których pisze Artur dostępne są w sklepach akwarystycznych np. tu Inna sprawa to o doświetlaniu jest masa artykułów w necie które łatwo znaleźć. Rośliny potrzebują specyficznego światła a raczej widma światła do wzrostu. Ja używam ledów w akwarystyce do roślin i takie same do roślin na parapecie. Proste równanie to 2x6 gdzie 2 to 2 diody niebieskie led a 6 to 6 diód czerwonych. Tu dowiesz się więcej o Ledach w doświetlaniu roślin.
A TAK doświetla się rośliny w Holandii. Nie moc oświetlenia się liczy tylko widmo, długość doświetlania i czas tz. kiedy doświetlamy.
Fajna sprawa z tymi LEDami. Problem tylko w tym, że mam rośliny w salonie i to czerwono-niebieskie światło, mogłoby być męczące wieczorami. Świetlówka świeci na zimno biało, więc nie ma problemu.
Też go czytałem kilka lat temu. Światło o zabarwieniu niebiesko/fioletowym nie stosuję sam. Mam kilku znajomych na innych forach którzy z powodzeniem stosują tę barwę oświetlenia i wyniki mają fajne.
Ja mam 6500K to jest taki zimno biały kolor, może leciutko wpadający w niebieski. Mnie nie przeszkadza. Jeśli zaś chodzi o warunki idealne dla roślin, to kolor niebiesko-czerwony.
tomekb napisał(a):czy myslicie, ze zarówka z castoramy ledowa o barwie 6500 i mocy 5W rownej niby 35W normalnej zarowki, bedzie dobra do oswietlenie 1 malej rosliny?
Nie będzie dobra, ani barwa, ani tym bardziej moc - zdecydowanie za mała.
O doświetlaniu roślin sztucznym światłem więcej piszą na forach akwarystycznych.
Ja kupiłem ostatnio dwie takie żarówy LED. Wcześniej nie doświetlałem roślin. Po zimie podzielę się doświadczeniami. :wink: http://allegro.pl/zarowka-led-10w-doswi ... 00448.html
tomekb napisał(a):Jak to sie ma do tych 6500 kelwinow?
Temperatura barwowa wyrażona w st. kelwina niewiele mówi o przydatności źródła światła do celów doświetlania roślin. Temperatura barwowa jest wynikiem zmieszania wszystkich zakresów widma danego światła. Podobna temperatura barwowa może być wynikiem zmieszania różnych barw w różnych proporcjach.
Chlorofil do asymilacji wykorzystuje światło barwy niebieskiej i czerwonej, żółte i zielone jest bezużyteczne.
Dla przykładu załączam rozkład widmowy dwóch różnych źródeł światła o zbliżonej temperaturze barwowej.
Oba te światła mogą dawać podobne odczucie temperatury barwowej, ale jak widać w tym drugim przykładzie większość mocy promieniowania przypada w zakresie korzystnym dla roślin.
Z takiej więc specjalistycznej żarówki rośliny wykorzystują wielokrotnie więcej światła niż z tradycyjnej żarówki o podobnej mocy elektrycznej.
Inaczej, sprawność dla rośli takiego źródła światła jest wielokrotnie wyższa.
Z charakterystyki wspomnianej przez Pawła żarówka LED wynika, jakoby ta żarówka coś z takich cech miała.