• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jałowiec - pierwsze drzewko z gruntu
#1
Cześć,
Jak napisałem w temacie, pozyskałem moje pierwsze drzewko z gruntu. W tym roku nic z nim nie robię oprócz proszenia o przyjęcie się Big Grin
Zabrałem je z praktycznie całą bryłą korzeniową, fajna, gęsta i dość płytka co dodało mi sporo optymizmu. Siedzi w donicy roboczej, ok. połowa to ziemia, w której siedział a połowa to akadama z kiryu i bimsem~(7/2/1).
Mam dwie koncepcje co do frontu, ale ogólnie jedną na całość. Niemniej jednak chciałbym żebyście póki co ocenili to drzewko bez moich sugestii. Mam nadzieję, że zdjęcia zrobione poprawnie.
[Obrazek: odgry.jpg]
[Obrazek: 90061526.jpg]
[Obrazek: 11507916.jpg]
[Obrazek: 39871843.jpg]
[Obrazek: 63824080.jpg]
[Obrazek: 75220391.jpg]
[Obrazek: 60835945.jpg]
[Obrazek: 93951553.jpg]
[Obrazek: 13830920.jpg]
  Odpowiedz
#2
Ja mam takiego samego. Tez z gruntu. Zostawiłem go żeby odpoczywał i dopiero po 2 latach odżywa a zostawię go jeszcze na jeden rok. Ja bym próbował koronę zakręcić na prawą stronę tak, żeby po wykręceniu zieleń 'spadała' na lewą stronę. Ale dopiero jak będzie w dobrej kondycji.
  Odpowiedz
#3
No ja mam zamiar zabrać go na warsztaty, zapewne do IBUKI bo tam mam chyba najbliżej. Ale to jak będzie gotowy na pierwsze formowanie czyli za rok lub dwa. Wrzuciłem teraz bo nie ukrywam, że jestem podjarany moim pierwszym samemu pozyskanym materiałem na Bonsai, więc chciałbym usłyszeć opinie doświadczonych kolegów z forum Smile
  Odpowiedz
#4
1.Materiał ze względów botanicznych (odmiana) bardzo trudny do pielęgnacji i utrzymania w czystości
2. Predyspozycje do stworzenia ciekawej formy słabiutkie - cienki pień, brak konkretnego nebari, słaba ramifikacja.
4. Życzę powodzenia może się coś uda z tego zrobić
3. Proszę zmniejszyć rozmiar zdjęć bo rozwalają całe forum
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz
#5
Odświeżam temat jałowca.
Generalnie dziękuję bardzo za uwagi.
Ad1)Czy ma Pan wobec tego jakieś rady odnośnie pielęgnacji i utrzymania tej odmiany jałowca?
Ad2)Nebari rzeczywiście nie ma a jeśli chodzi o pień to na pierwszy raz bałem się kopać cokolwiek większego więc wydało mi się, że przy tej wielkości całego drzewka będzie odpowiednia, biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że pień się ładnie zwęża.
Ad3)Dobre słowo zawsze w cenie Smile
Ad4)Zdjęcia pomniejszyłem, wprawdzie są jeszcze ciut za szerokie, ale mam nadzieję, że już nie jest to problemem.
@peper50 Dzięki za radę, będę jeszcze nad formą medytować i będę brał pod uwagę wszystkie możliwości. Mam na to jeszcze sporo czasu. Mógłbyś się może pochwalić jakimś zdjęciem aktualnego stanu drzewka? I jak u Ciebie z niedoświetlonymi miejscami? Bo u mnie kolega się dzielnie przyjął i atakuje młodymi odrostami także w tej materii jest dobrze. Jedynie to co mnie martwi to przysychające igły w niedoświetlonych partiach drzewka. I tutaj chciałbym się spytać doświadczonych osób kiedy najprędzej mogę przeprowadzić drutowanie mające na celu doświetlenie korony?
  Odpowiedz
#6
Szczerze mówiąc to nie ma się czym chwalić ale jak chcesz to jutro może wkleję zdjęcie. Nie mam na niego pomysłu bo predyspozycje na bonsai ma słabe, cienki pień, jeśli chodzi o cofanie zieleni to praktycznie stoi w miejscu. Szybko za to się zagęszcza. Najprawdopodobniej będę prowadził go jako niwaki, w gruncie.

Po pozyskaniu rośliny zazwyczaj zostawia się w spokoju na 2-3 lata.
  Odpowiedz
#7
Wrzucam aktualne zdjęcie jałowczyka oraz wizję na dalsze prowadzenie. Wszelka krytyka oraz sugestie mile widziane Smile
[Obrazek: jaowy.jpg]
[Obrazek: wizja.jpg]

Czy jeśli drzewko jest w dobrej kondycji i w zeszłym roku było kopane z prawie całą bryłą korzeniową to zaszkodzi mu przesadzenie go w tym roku w celu zmiany kąta nasadzenia czy lepiej odłożyć to na przyszły rok? Przy tym zabiegu najprawdopodobniej będę musiał pozbawić je części korzeni stąd moje wątpliwości.
  Odpowiedz
#8
Wizję już masz. Teraz przyjrzyj się zieleni z virta i porównaj jej wielkość do wielkości igieł. Jak już coś wywnioskujesz wróć do postu Włodka i przeczytaj go jeszcze raz.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#9
Rozumiem co masz na myśli, nie upieram się, że jest to super materiał ani nawet, że jest dobry. Sądzisz jednak, że wielkość igliwia skreśla to drzewko jako materiał na bonsai?
[Obrazek: 39798733930695217eb5.jpg]
Myślę, że tutaj jest zbliżona skala i dla mnie wygląda to dobrze(jeśli chodzi o stosunek wielkości igieł do całości)

Co do nebari to rzeczywiście jest licho, więc praca nad nim mi pewnie zajmie najwięcej czasu.
Tak czy siak, traktuję go jako materiał do nauki, nie spodziewam się, że ukręcę z niego wystawowe bonsai.
  Odpowiedz
#10
mam takiego sam gatunek i z doświadczenia wiem, że jest ciężki do prowadzenia. Zaraz po zdjęciu drutów traci swoją pierwotną formę i zaczyna wyglądać trochę "dziko".
pozdrawiam maciek knap
  Odpowiedz
#11
Przykład który podałeś to w porównaniu do twojego drzewa te gałęzie których na dole już nie masz. Mówiłem o pomyśle z virta który umieściłeś.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#12
Skoro mówicie że ten jałowiec zabardzo nie nadaje się na bonsai, to może podacie jego nazwę dokładną?
  Odpowiedz
#13
Witam
Jest to jałowiec łuskowy (Juniperus squamata) odmiana 'Blue Star'.

Nie jest nigdzie napisane, że ten gatunek do niczego się nie nadaje.
Wszystko co napisał Pan Włodek zgadza się. Raczej nie uzyskamy z niego bonsai światowej klasy ale można próbować coś co będzie cieszyło nasze oko.

Co do twojej wizji to Bolas ma racje, przy wielkości drzewa jaką byś chciał osiągnąć do wielkości igieł i sposobu wzrostu tej odmiany, będzie ciężko to uzyskać.

Ja działam na swoim od 3 lat. Pierwsze formowanie odbyło się na warsztatach w Akademii a potem konsultowałem moje działanie. Wyrywanie igieł, bo same odpadają dopiero po kilku latach jest procesem długotrwałym. Wysokość drzewa 40 cm (z doniczką).
   
Pozdrawiam i powodzenia
Rafał Wodzicki
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości