[Bolas]

Pod koniec kwietnia 2005 mialem przyjemnosc poznac Mirka Kovac'a i okazję spedzenia kilku minut na podziwianiu jego kolekcji bonsai ktora jest tak samo zadziwiajaca jak okolica Sobiesovic miasteczka w ktorym mieszka.
Mialem specjalna misję przewiezienia 3 jego roslin na wystawe Ksiaz 2005. Na poczatek wahal sie czy mozna mi zaufac ale gdy tylko zobaczył swoje skarbenka na wystawie całe i zdrowe przywitał mnie z usmiechem.
Co mozna o nim powiedziec??
Spotkalismy sie juz na niejednej wystawie i okreslenie go mianem "fajny gosc" byloby wielce minione w porównaniu z tym jaki jest naprawde. Dusza towazystwa, zabawnny, niekiedy wylewny, dowcipny na maxa, ma odpowiedz na wszystko i umie wszystkich rozbawic. Nie sposób sie przy nim nudzic. Ktokolwiek miał z nim do czynienia nigdy go nie zapomni

Mirek i Ja


Niestety brak czasu i mozliwosci mojego aparatu nie pozwoliły mi na zrobienie lepszych zdjec i wyszukania tła dla roslin.