• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dąb korkowy
#1
Witam wszystkich forumowiczów. Ponieważ impulsywnie w ostatnim czasie nabyłem drzewko jak w temacie chciałbym się dowiedzieć czy ktokolwiek z Was wie coś więcej o jego hodowli? Na chwilę obecną staram się zapewnić mu co najmniej takie warunki jak miał u poprzedniego właściciela. W załączniku dołączam zdjęcie. Z wdzięcznością przyjmę każdą wskazówkę. Jako że zapomniałem dać czegoś do skali wielkości drzewka - pień u nasady ma około 4 - 4,5 cm. Liście widoczne są wielkości około połowy kciuka ( 3-4 cm w zależności jakiego kto ma kciuka..)


P.S. Dąb jest u mnie dopiero około tygodnia.. podeschnięte końcówki liści już miał w momencie zakupu.


Załączone pliki Miniatury
   
  Odpowiedz
#2
Jeśli to jest rzeczywiście dąb korkowy (sorki, ale zdjęcie jest słabej jakości, bez widocznych szczegółów) - to jest to gatunek z basenu Morza Śródziemnego, a zatem jest przystosowany to tamtejszych warunków, a nie do naszych (np. w okresie jesienno-zimowym - dąb korkowy będzie Tobie wymarzał już w temperaturze poniżej -5 stopni Celsjusza). Jeśli chciałbyś uprawiać ten gatunek jako bonsai, to na zewnątrz trzymaj go od końca kwietnia do pierwszych przygruntowych przymrozków, natomiast przez okres jesienno-zimowy w jasnym, chłodnym pomieszczeniu o temperaturze 5-10 stopni. O warunkach glebowych uprawy tego gatunku powinieneś znaleźć info na necie.
  Odpowiedz
#3
Tak mi właśnie podpowiadał poprzedni właściciel. Niestety odnośnie mieszanki glebowej nie mogłem znaleźć pewnych informacji. Zdjęcie w lepszej jakości postaram się dodać jeszcze dziś. Czytałem iż średnia temperatura w rejonie występowania nie spada poniżej 0 stopni. Tak samo nie znalazłem pewnych informacji odnośnie przesadzania oraz przycinania.
  Odpowiedz
#4
Ok. Rozumiem iż nie jest to zbyt popularny gatunek na bonsai Sad A ewentualnie mógłby ktoś ocenić na ile da się go formować w stylu moyogi? Z tego co czytałem ( czytam ) jest to najbardziej pasujący styl i raczej taki był pierwotny zamysł właściciela drzewka. Poniżej załączam linki do zdjęć.
https://imageshack.com/a/img923/2612/vdH4ya.jpg
https://imageshack.com/a/img924/8491/isYtbT.jpg
https://imageshack.com/a/img924/5558/cuiII1.jpg
https://imageshack.com/a/img923/7029/IXiA3u.jpg
https://imageshack.com/a/img924/396/BaGwWC.jpg
https://imageshack.com/a/img923/892/NhywnR.jpg
https://imageshack.com/a/img923/253/GLHWlx.jpg
https://imageshack.com/a/img923/7403/jo9t7y.jpg
https://imageshack.com/a/img923/4431/fUkCOm.jpg

Co ewentualnie moglibyście doradzić i jakich błędów nie popełnić - pomimo iż drzewko rośnie jak na drożdżach to raczej ze względu na grubość kory nie będzie łatwo doszczepić jakąkolwiek gałąź.
  Odpowiedz
#5
Niewiele bym zmienił z obecnej formy. Zapuszczać przycinać i zagęszczać ile się da. Może za 2-3lata zmienić donicę na ładniejszą i można go wystawiać.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#6
OK. Dziękuję za odpowiedź :-)
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości