04-10-2016, 09:43 PM
Witam,
przeczytałem całkiem spoko o bonsai i czas najwyższy zdobyć trochę praktyki. Jednak jest jeden problem jaki mnie trapi - przycinanie drzewka; proszę spojrzeć na załączony obrazek
![[Obrazek: test.png]](https://s21.postimg.org/l6w3tcd5j/test.png)
Jeśli chcę uzyskać 'rozwidlenie' w (2), to wystarczy uciąć gałąź za pierwszymi liściami, a w miejscu ucięcia z czasem pojawią się dwie 'odnogi', tak? Czy może się ich pojawić więcej naraz?
Co mam zrobić jak bym chciał uzyskać gałąź w miejscu np. (4) lub (1), gdzie nie ma liści? Naciąć troszkę korę?
Co robić aby uzyskiwać rozgałęzienia w miejscach typu (3) tzn. rośnie gałąź/pień i na jego końcu jest tylko jedna para liści. Czytałem, aby ucinać gałęzie zaraz za pierwszą parą liści (jak mamy np. 3 czy 4 rzędy liści), ale co robić jak mam tylko jedną parę liści? Czekać i urosną kolejne?
Chodzi mi jeszcze o stan jak drzewko mi podrośnie, uzyskam gałęzie jakie chcę - czy przypadkiem nie będzie tak, że liście będę miał tylko po jednej parze na ich końcach, a 'środek' korony będzie 'pusty'? Bo np. jak patrzę na http://www.bonsai.pl/grafika/galeria/g36.jpg to jest masa małych gałązek, na których pewnie pojawiają się liście. Ale czy te małe gałązki nie zgrubieją z czasem? Co się wtedy robi?
przeczytałem całkiem spoko o bonsai i czas najwyższy zdobyć trochę praktyki. Jednak jest jeden problem jaki mnie trapi - przycinanie drzewka; proszę spojrzeć na załączony obrazek
![[Obrazek: test.png]](https://s21.postimg.org/l6w3tcd5j/test.png)
Jeśli chcę uzyskać 'rozwidlenie' w (2), to wystarczy uciąć gałąź za pierwszymi liściami, a w miejscu ucięcia z czasem pojawią się dwie 'odnogi', tak? Czy może się ich pojawić więcej naraz?
Co mam zrobić jak bym chciał uzyskać gałąź w miejscu np. (4) lub (1), gdzie nie ma liści? Naciąć troszkę korę?
Co robić aby uzyskiwać rozgałęzienia w miejscach typu (3) tzn. rośnie gałąź/pień i na jego końcu jest tylko jedna para liści. Czytałem, aby ucinać gałęzie zaraz za pierwszą parą liści (jak mamy np. 3 czy 4 rzędy liści), ale co robić jak mam tylko jedną parę liści? Czekać i urosną kolejne?
Chodzi mi jeszcze o stan jak drzewko mi podrośnie, uzyskam gałęzie jakie chcę - czy przypadkiem nie będzie tak, że liście będę miał tylko po jednej parze na ich końcach, a 'środek' korony będzie 'pusty'? Bo np. jak patrzę na http://www.bonsai.pl/grafika/galeria/g36.jpg to jest masa małych gałązek, na których pewnie pojawiają się liście. Ale czy te małe gałązki nie zgrubieją z czasem? Co się wtedy robi?