• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jałowiec
#1
Witam!

Mam kilka pytań dotyczących mojego prezentu... Dostałem go w listopadzie, kosztował fortunę, więc nie chciałbym go spierniczyć.
1) Kiedy go przesadzić?
2) Do jakiej ziemi?
3) Jaka doniczka pasowałaby najbardziej do stylu półkaskadowego?
4) Jakiego nawozu używać?

Do tej pory przez okres zimowy stosowałem Biopon jesienno-zimowy do roślin doniczkowych (raz w miesiącu) oraz Biopon do bonzai (również raz w miesiącu)

Proszę o podpowiedzi i z góry dzięki!


Załączone pliki Miniatury
   
  Odpowiedz
#2
Skąd bierzesz te piękne tło? Powodujesz że zdjęcie robi się czerwono czarną plamą. Podejrzewam, że jest to jałowiec chiński. Dziś powinien stać na dworze ale to dobry moment do jego delikatnego formowania. Nie widać w jakim jest pojemniku ale jeżeli wymaga przesadzenia to na wiosnę marzec/kwiecień po przesadzeniu chronić przed mrozami. Nawóz odpowiedni dla danej pory roku dużo azotu w sezonie wegetacji i potasu po tym okresie zimą raczej się nie nawozi ja nie nawożę.
Materiał dość obiecujący tym bardziej że na warsztatach lub z osobą doświadczoną dość szybko zrobisz z niego bonsai. Myślę, że prosi się o styl kaskadowy. Skąd go masz i ile kosztował?
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#3
Dzięki za odpowiedź. Drzewko zostało zakupione w sklepie internetowym Świat Bonsai i kosztowało 500zł. Ma dosyć małą doniczkę. Postaram się zrobić lepsze zdjęcie i pokazać je całe.
  Odpowiedz
#4
Wysyłam lepsze foty!


Załączone pliki Miniatury
               
  Odpowiedz
#5
No te jałowce nie należą do tanich ale nie wiem czy dałbym tyle za tą konkretną roślinę. W Akademii Bonsai podejrzewam że znalazłbyś lepsze w tej cenie. Ale materiał dobry na warsztaty. Skąd jesteś?
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#6
Mieszkam w niemczech także jakiekolwiek warsztaty w tej chwili nie wchodzą w grę. Nie znajdę czasu. A pochodzę z Dolnego Śląska.
  Odpowiedz
#7
Jałowce w zimie powinny odpoczywać a nie rosnąćTongue
trzymaj go na zewnątrz i w razie mrozów zabezpiecz przed nimi. nie nawoź aż do wiosny.
profil na facebooku Smile
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/jacek.rostkowski.50">https://www.facebook.com/jacek.rostkowski.50</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#8
No to do Akademii Bonsai masz najbliżej chyba. Tak jak wspominał kolega powyżej nie jest to gatunek do trzymania w domu.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#9
Nie mam możliwości trzymania go na zewnątrz. Mieszkam w kamienicy bez balkonu. W pomieszczeniu nie jest gorąco i myślę, że jest dosyć odpowiednia wilgotność.
  Odpowiedz
#10
Nie chodzi o wilgotność tylko o spoczynek rośliny. Rosliny z naszego klimatu są w stanie spoczynku od grudnia do marca. Optymalna temperatura to nie nasze "chłodno" tylko poniżej 7-10'C. Musisz się więc pogodzić z tym że roślina za 500zł prawdopodobnie na wiosnę padnie ale o tym też powinien cię poinformować sprzedawca - widać jaki jest fachowy.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#11
Przypominam, że to prezent więc nie miałem kontaktu ze sprzedawcą. Ale z tego co wiem to kupujący nie dostali żadnych instrukcji. Muszę coś z tym zrobić, nie pozwolę na zepsucie tego drzewka.
  Odpowiedz
#12
Mieszkam na 3 piętrze i mam okno południowo-wschodnie. Czy mogę wystawić jałowca na takie słońce? I co zrobić z sosną, o której pisałem w innym poście? Również wystawić?
  Odpowiedz
#13
Witam. Wydaje mi się że wszystko koledzy powiedzieli!! Krótka piłka z mojej strony. Wynieś jak najszybciej do np piwnicy z oknem (w zimie drzewa muszą mieć światło ale nie musi być go nie wiadomo ile). Moje zimują w garażu z oknem przy którym stoją jest tam koło 3-7 stopni i tak od 4 lat. Sosna to samo. Zimowanie w domu to raczej równia pochyła do grobu. Ponadto jak wejdziesz na stronę wspomnianego sprzedawcy masz opis gatunku. Wystarczy odrobinę poczytać. Ja kupowałem tam swego czasu klona i powiem szczerze że Gość jest ok. Poświęcił mi lekką ręką 1,5 godzinki na oglądnięcie towaru itp itd. jak ktoś wie o co zapytać to nie wierzę że by nie odpowiedział. Ciężko natomiast oczekiwać że przy sprzedaży będzie on robił wykłady "z urzędu". Przecież nie ma on wiedzy czy kupiec ma pojęcie jak się danym gatunkiem zajmować. Proponuję ci jak najszybciej wymienić się z kimś na drzewa indor lub sprzedać. Bez balkonu (przynajmniej) nie daję im więcej niż kilka miesięcy życia. Powodzenia.
Pozdrowienia "RUCKUS"
  Odpowiedz
#14
Niemieckie piwnice to wylęgarnia grzyba. Jeden smród. Nie zaryzykuje pozostawienia tam drzewa. Nie mam zbyt wielu możliwości więc pozostawienie go na zewnątrz pozostaje jedynym rozsądnym rozwiązaniem.
  Odpowiedz
#15
Więc jeżeli tak Ci zależy na tych roślinach,to oddaj je komuś kto ma warunki do opieki nad nimi.A ty na razie zapomnij o bonsai outdoor.
Chyba że jesteś uzdolniony plastycznie to polecam ten temat
sztuka-drutowania-jesli-juz-nie-mamy-co-drutowac-t16249.html koledzy z forum mają już wprawę.
Tak naprawdę to zajęcie się bonsai było jednym z głównych motorów w dążeniu do wybudowania domu.(Jak coś robić to na poważnie)
Pozdrawiam
Rafał Ulfig
  Odpowiedz
#16
Można też zrobić coś z parapetem okiennym tym bardziej że nie są to gigantyczne rośliny:


Załączone pliki Miniatury
   
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#17
Ha ha :lol: :lol: :lol: może takie druciane bonsai nie zepsuje Big Grin
  Odpowiedz
#18
To co wkręca Bolas z parapetem to najlepsza opcja. Zbij skrzynkę z sosnowej deski i przymocuj do parapetu i wstaw tam rośliny. W skrzynce zrób otwory żeby woda deszczowa miała jak odpływać. W skrzynce łatwięj będzie Tobie zabezpieczyć doniczki przed mrozem.
  Odpowiedz
#19
Skrzynka już skręcona... drzewa stoją za oknem.
  Odpowiedz
#20
Drzewa za oknem więc mam kolejne pytanko... Ostatnio pada dosyć intensywnie więc pytam czy nadmiar deszczówy nie zaszkodzi? Jak się do tego ustosunkować?
  Odpowiedz
#21
Jeżeli ma otwory drenażowe to nic mu nie będzie. Wywalamy podstawki żeby nie stal w wodzie.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#22
Oczywiście wystawiłem bez podstawki. Jałowiec ma dobrze przepuszczalne podłoże i doniczkę plastikową, której dno to siatka. Natomiast sosna ma mniej przepuszczalną ziemię ale otwory są dosyć spore.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości