Witam
Pierwsza sprawa to gatunek tej rośliny bo patrząc na pędy i korę to raczej jest to żywotnik a nie jałowiec.
Druga sprawa to ja nie widzę postępu, o którym piszesz. Porównanie zdjęć z 2012 i 2013 na niego nie wskazuje chociaż wstępną formę mu nadałeś.
Piszesz "pracami/wypocinami" i niestety twojej roślinie bliżej do tego drugiego.
Polecam: podglądanie natury, warsztaty u najlepszych, wystawy aby podglądać najlepszych.
Pozdrawiam
Rafał Wodzicki
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->
Witam
nie ma się co obrażać i zniechęcać. Jak chcesz wchodzić na wyższe poziomy tej sztuki to trzeba inwestować w siebie, uczyć od najlepszych bonsaistów oraz specjalistów z innych dziedzin pokrewnych szkółkarzy, arborystów, dendrologów i innych a także od drzew w naturze.
Pozdrawiam i powodzenia
Rafał Wodzicki
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->
Sebastian... a mnie się podoba - sympatyczne drzewko. Mimo, że niewiele się zmieniło od pierwszego do ostatniego zdjęcia to wydaje mi się , że go nie zepsułeś i można je dalej przeobrażać.