• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ficus - potrzebne zabiegi
#1
Witam,
Ostatnio dostałem pod opiekę drzewko. Wydaje mi się, że jest to ficus, jednak nie mam stuprocentowej pewności, ponieważ jest to moje pierwsze bonsai. Dużo czytałem na temat hodowania tych drzewek i strasznie mnie zainteresowało. Z tego co zauważyłem, moje nie jest chyba w najlepszym stanie. Chciałbym przeprowadzić jakieś zabiegi, jednak boję się, że z braku doświadczenia mogę mu tylko zaszkodzić. Dlatego proszę Was o pomoc, wyrażeniu swojej opinii co powinienem zrobić.
Pozdrawiam


Uploaded with ImageShack.us
[Obrazek: 20121112120735.jpg]

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
  Odpowiedz
#2
Jest to fikus tyle że szczepiony na grubych korzeniach. Nic wielkiego z tego nie ukleisz ale wiele informacji znajdziesz wpisując hasło fikus marchewka lub fikus ginseng. Jakiś czas temu ktoś napisał nawet że to fikus szczepiony właśnie na żeńszeniu a to tylko nazwy zwyczajowe.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#3
Ten akurat nie jest szczepiony, po prostu jest ucinany przy nasadzie i wypuszcza pędy odziomkowe. Moja "pierwsza" roślina też była tego gatunku i mam ją do tej pory Smile Musisz sporo poczytać o ficusach i ogolnie o trzymaniu roślin w takich małych pojemnikach. Rady doświadczonej mamy, babci, cioci, wujka czy sąsiada raczej odpadają. Teraz najważniejsze to abyś zapewnił roślinie jak najwięcej światła. Jak przez zimę liźniesz nieco teorii to na wiosnę będziesz wiedział co robić.

PS.
@Bolas, fikus na żeńszeniu? Tego jeszcze nie grali Big Grin
  Odpowiedz
#4
Na Kamciu jeden z użytkowników tak wydedukował po nazwie Smile Nawet była polewka że fikus panda jest szczepiony na misiach panda Smile
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#5
koleś już ma do końca życia ksywkę branżową "Żeń szeń" . Ale każdy może palnąć głupstwo. Smile
pozdrawiam maciek knap
  Odpowiedz
#6
Skoro to tylko marchewka i nic ciekawego nie da się z tego zrobić, to myślicie że dobrym pomysłem byłby jakiś okład i zrobić z tego drugą roślinę?
  Odpowiedz
#7
Pytanie o sens. Co chcesz odkładać? Szczepki porobić? Może jak tylko masz czas i ochotę.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#8
Rzeczywiście masz rację. Chciałbym jakoś rozwinąć swoją hodowlę,jednak nie kupując już gotowego drzewka.
  Odpowiedz
#9
jak chcesz powiększać kolekcję bonsai bez kupowania gotowego drzewka to najpierw radzę poczytać o bonsai, zdobyć wiedzę teoretyczną, a na wiosnę kupić jakiś materiał w szkółce i udać się z nim na warsztaty (tam zdobędziesz wiedzę praktyczną). Później stopniowo będziesz powiększał kolekcję o kolejne drzewka.
  Odpowiedz
#10
A jeśli chodzi o wiedzę teoretyczną, proponujecie informacje zawarte na różnych forach, czy może jakąś literaturę ? Szczerze mówiąc trochę już tego przeczytałem i strasznie mnie ciągnie do działania, jednak z naturą nie wygram i chyba będę musiał poczekać aż do wiosny Big Grin.
  Odpowiedz
#11
CzaQ, Na dzień dzisiejszy mamy jesień więc najlepsza pora do drutowania drzewek i nawet wstępnego formowania czyli przycinania gałęzi i ich drutowania więc warsztaty w tym czasie jak najbardziej wskazane.
U Pana Włodka Pietraszki masz wszystko. Kupisz materiał i warsztaty zaliczysz za jednym razem. Nie wiem skąd jesteś ale do Wrocławia może masz nie daleko.
http://nbonsai-nicrum.blogspot.com/
Mądry ogrodnik pamięta, że dobre cięcie służy tylko ujawnieniu piękna, ale nigdy go nie tworzy .
  Odpowiedz
#12
Obecnie mieszkam w Rzeszowie, dlatego w listopadzie nie uda mi się skorzystać z warsztatów, ale planuje przeprowadzić się w następnym roku do Wrocławia na studia. Myślę, że wtedy będę często odwiedzał szkółkę Big Grin
  Odpowiedz
#13
Bartłomiej P, mogłbys wysłac fotke tej twojej marchewki co jest twoja pierwsza roslina?? chetnie bym zobaczyl, jesli jest taka mozliwosc, co z niej uformowałes po tylu latach.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości