[Bolas]

Witam wszytkich ciekawskich odnośnie tego co sie tam działo. Już po pierwszych warsztatach z Kevinem i Richardem podniosło sie ciśnienie wszystkim uczestnikom. Nastał wkońcu ten dzień kiedy mieliśmy przyjemność i zaszczyt po raz drugi uczestniczyć w jego warsztatach w Polsce.
Myśle ze nic nie odda tak wiernie tego co tam przezyliśmy jak wypowiedzi innych uczestników a przedewszytkim krotkie relacje fotograficzne:

Mój modrzew z Karinką dla porownania wielkości



Sosna Mirka Kovar'a. Tu ciekawosta w takim stanie była znaleziona w naturze. W pojemniku odzyskala tylko siłę.


Sosna Piotra Modzelewskiego


Sosna Michała Malawskiego


Praca nad martwym drewnie mega sosny Mirka Kovar'a





Kto był w ksiązu pozna roślinę Wojtka Nawotki niestety przybrala calkiem inna formę.


To modrzew Radka Sulimowicza niestety nie mam koncowej fotki (druga roślina sam sie pochwali)


Wszyscy razem

[fvet]

[Dragonww]

No cóż w wększości są to prace na olbrzymach. Chyba nie ma nic do dodania. Gratuluje. hock:

[Bolas]

EEE no materiał nie byl skromny ale na poziomie. Nie sa to spotkania towarzyskie gdzie mozna sobie dopieszczac/przesadzać roslinki.
Co do gigantow to owszem moja i Michała roślina miala powyzej 1,5m ale inne nie przekraczały 50cm

[wog]

doborowe towarzystwo, swietny material wiec i widac wyniki pracy wypada pogratulowac!dzieki Bolas i Radek za foty.

[fvet]

Nie byłem przy formowaniu tego modrzewia i bardzo żałuje. Dziś dopiero dostałem to zdjęcie

[Bolas]

Ja mialem okazje tylko zobaczyc jak Kev robił shari ale teraz widze ze tak jak Kev mowił ze Radziu masz swietne materiały na bonsai.

[Michał Malawski]

Ja dołączam fotki przed i po przedrutowaniu letnim mojej sosny. Dwa bite dni drutowania.







Pewne jest jedno to jedna roślina nie dwie.
Teraz czeka na donicę . Jutro lecę po kredyt hock: