• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Chorujący wiąz
#3
Po pierwsze - jeszua ma 100% racji.

Po drugie - żeby przycinać już bardzo wyraźnie osłabione drzewko (z przyrostami wyciągniętymi na maksa na skutek zbyt niskiego poziomu światła), ktoś musiał rzeczywiście cię zmusić, skoro byłeś zmuszony. Jakiś pistolecik?

Po trzecie - to wygląda na wiąż drobnolistny lub podobne drzewo. One wymagają dość niskiej temperatury zimowania - ja je uprawiam na zewnątrz - w gruncie lub z donicami przysypanymi korą. Uprawa w domu bez dodatkowych zabezpieczeń jest zwykle dla nich zabójcza (Tak, wiem, niektórym się udaje, ale na pewno nie w bloku nad kaloryferem.).

Po czwarte - drzewo pada na skutek zbyt wysokich temperatur w połączeniu z tragicznym podłożem, czyli prawdopodobnie przelania. Pewnie trzeba by je przesadzić, ale jest tak słabe, że może je to zabić. Twoja decyzja. Ja bym i tak zaryzykował i przesadził w nowe podłoże.

Po piąte - przędziorki są oportunistami - najchętniej atakują już osłabione rośliny. Czyli nie wiadomo, czy akurat one były praprzyczyną (typuję, że nie), ale z dużą pewnością dobiją drzewo, jeśli nie potraktujesz ich odpowiednią chemią.

Po szóste - wystaw drzewko na zewnątrz i tam je uprawiaj, jak tylko temperatury się ustabilizują. Ponieważ jest niezahartowane, to powinno to być dopiero w maju, albo kiedykolwiek w tym roku noce będą bez przymrozków. A pod koniec października do zimnego garażu albo do styropianowego inspektu na balkonie.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Chorujący wiąz - przez lukiblack - 03-20-2022, 08:56 AM
RE: Chorujący wiąz - przez jeszua - 03-21-2022, 05:17 PM
RE: Chorujący wiąz - przez jerzyjerzy - 03-21-2022, 06:35 PM
RE: Chorujący wiąz - przez lukiblack - 03-22-2022, 12:48 PM
RE: Chorujący wiąz - przez jeszua - 03-22-2022, 05:22 PM
RE: Chorujący wiąz - przez Krawcu - 03-31-2022, 02:10 PM
RE: Chorujący wiąz - przez Askaron - 04-19-2022, 09:58 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości