[RafiW]

Mam takie same zdanie ja Ty Bolas. Ogród zmienia się i niestety w wielu aspektach na gorsze. Znam jednak bardzo dobrze drugą stronę medalu. Znam ludzi, którzy tym zarządzają i bezpośrednio opiekują się. Ci drudzy robią wszystko co w ich mocy aby było jak najlepiej ale jak z góry nie idą środki to ciężko coś ulepszać. Dodatkowo przez jeden rok Ogrodem Japońskim z całym Parkiem Szczytnickim opiekowało się ANTI - najtańszy wykonawca i bez jakichkolwiek fachowców (polskie przetargi). Na szczęście (szczęście w nieszczęściu ) ogród wrócił do poprzedniego zarządcy. Środki na zieleń we Wrocławiu z każdym rokiem są okrajane, a większość kasy idzie na spłatę długów za Euro 2012 więc i dla Ogrodu Japońskiego nie ma w najbliższych latach szans na wygospodarowanie większych kwot na utrzymanie i inwestycje.

Jeśli ktoś w czasie wystawy będzie chciał przejść się po Ogrodzie Japońskim z przewodnikiem znającym każdy zakamarek i każdy ciekawy gatunek roślin, a tych tam nie brakuje to zapraszam (4 lata temu robiliśmy inwentaryzację wszystkiego co tam rośnie więc trochę o tym wiem).
Pozdrawiam