09-21-2023, 07:03 AM
bry,
dosłownie kilka dni temu zwalczyłem ten sam problem: przędziorek. przyjrzyj się dokładnie, starszym liściom tak bardzo nie szkodzą, zawiązki niszczą, a gdyby któryś dał radę podrosnąć, to będzie uszkodzony, na wpół czarny, itd. u siebie usunąłem wszystkie listki sprawiające wrażenie zaatakowanych, na szczęście nie było wiele, bo pilnuję, a potem spryskałem insektycydem. aktualnie nowe listki wychodzą i rozwijają się prawidłowo
co do grabów i wiązów: trzymane w domu, nigdy nie osiągną takich przyrostów, jak na otwartym powietrzu. kropka
poza tym sama informacja o zimowaniu to trochę mało do oceny co się dzieje, np. małe liście sugerują z jednej strony wystarczającą ilość światła, z drugiej np. mogą być powodowane (robi się to również celowo) brakami nawożenia. z jednego zdania naprawdę ciężko oceniać
jsz
dosłownie kilka dni temu zwalczyłem ten sam problem: przędziorek. przyjrzyj się dokładnie, starszym liściom tak bardzo nie szkodzą, zawiązki niszczą, a gdyby któryś dał radę podrosnąć, to będzie uszkodzony, na wpół czarny, itd. u siebie usunąłem wszystkie listki sprawiające wrażenie zaatakowanych, na szczęście nie było wiele, bo pilnuję, a potem spryskałem insektycydem. aktualnie nowe listki wychodzą i rozwijają się prawidłowo
co do grabów i wiązów: trzymane w domu, nigdy nie osiągną takich przyrostów, jak na otwartym powietrzu. kropka
poza tym sama informacja o zimowaniu to trochę mało do oceny co się dzieje, np. małe liście sugerują z jednej strony wystarczającą ilość światła, z drugiej np. mogą być powodowane (robi się to również celowo) brakami nawożenia. z jednego zdania naprawdę ciężko oceniać
jsz