06-14-2021, 11:57 AM
Nie pisałem przecież, żeby stosować czystą saletrę amonową
. Z tym "co" oczywiście też trzeba zachować zdrowy rozsądek, jak ze wszystkim w uprawie roślin (a i pewnie w życiu :roll: ).
Ten zacytowany przez @pawelo73 post na blogu Waltera Palla bardzo dobrze to oddaje. Polecam uważne przeczytanie. Drogi nawóz (najlepiej z japońską nazwą) wcale nie musi być lepszy niż rozsądna mieszanka najtańszych nawozów z mikroelementami.
Nawóz to nie czarodziejski eliksir gwarantujący zdrowie.
W uprawie roślin są ważniejsze aspekty niż nawóz, na przykład:
- odpowiednie światło
- zakres i wahania temperatur
- wilgotność i ruch powietrza
- ochrona przed chorobami i szkodnikami
- podłoże
- dobrane do podłoża podlewanie
Żaden nawóz nie naprawi istotnych błędów uprawowych.
Również najdroższy nawóz stosowany nieprawidłowo lub w nieodpowiednim okresie da gorsze efekty (albo wręcz zaszkodzi) niż byle jaki nawóz zastosowany z głową i zgodnie z potrzebami roślin na danym etapie rozwoju.

Ten zacytowany przez @pawelo73 post na blogu Waltera Palla bardzo dobrze to oddaje. Polecam uważne przeczytanie. Drogi nawóz (najlepiej z japońską nazwą) wcale nie musi być lepszy niż rozsądna mieszanka najtańszych nawozów z mikroelementami.
Nawóz to nie czarodziejski eliksir gwarantujący zdrowie.
W uprawie roślin są ważniejsze aspekty niż nawóz, na przykład:
- odpowiednie światło
- zakres i wahania temperatur
- wilgotność i ruch powietrza
- ochrona przed chorobami i szkodnikami
- podłoże
- dobrane do podłoża podlewanie
Żaden nawóz nie naprawi istotnych błędów uprawowych.
Również najdroższy nawóz stosowany nieprawidłowo lub w nieodpowiednim okresie da gorsze efekty (albo wręcz zaszkodzi) niż byle jaki nawóz zastosowany z głową i zgodnie z potrzebami roślin na danym etapie rozwoju.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!