04-27-2020, 12:14 PM
Potem w 2019, jak pojechaliśmy na wakacje prawie uschło, ledwo je odratowałem i kilka gałęzi musiało wylecieć.
Teraz mamy wiosnę 2020 i odbyło się przesadzanie. Niestety doniczka, którą kupiłem jest za mała, więc drzewko musiało wrócić do plastiku.
Marnie to wygląda, ale dobrze że żyje.
Teraz mamy wiosnę 2020 i odbyło się przesadzanie. Niestety doniczka, którą kupiłem jest za mała, więc drzewko musiało wrócić do plastiku.
Marnie to wygląda, ale dobrze że żyje.