• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Grabik
#5
Potem w 2019, jak pojechaliśmy na wakacje prawie uschło, ledwo je odratowałem i kilka gałęzi musiało wylecieć.

Teraz mamy wiosnę 2020 i odbyło się przesadzanie. Niestety doniczka, którą kupiłem jest za mała, więc drzewko musiało wrócić do plastiku.

Marnie to wygląda, ale dobrze że żyje.


Załączone pliki Miniatury
   
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości