08-01-2012, 08:24 PM
Wrzucę, ale to już jutro, bo nie zrobiłam jeszcze a jest ciemno. Jeszcze jest sporo pracy nad tym drzewkiem. No i nie wiem jak poprawnie kształtować sosnę, więc pewnie będę miała sporo podpowiedzi i słów krytyki, ale z tego człowiek się uczy :wink: Szkoda że nie mogłam pojechać z tym drzewkiem do Pana Włodla - albo porwać go do siebie :mrgreen: wtedy by mnie pilnował żebym tego nie zmarnowała. No ale teraz jak wycięłam sporą część to może będzie bardziej poręczne wagowo żeby z tym pojechać do Wrocławia.
Fotki wrzucę jutro - obiecuję :wink:
Fotki wrzucę jutro - obiecuję :wink: