Forum Polskich Bonsaistów
dostałem "sadzonkę" i co dalej? - Wersja do druku

+- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl)
+-- Dział: DLA WSZYSTKICH (http://bonsaiforum.pl/forum-3.html)
+--- Dział: FORUM DLA POCZĄTKUJACYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-6.html)
+--- Wątek: dostałem "sadzonkę" i co dalej? (/thread-94.html)



dostałem "sadzonkę" i co dalej? - Anonymous - 11-19-2006

Witam!
2 dni temu dostałem "sadzonkę" (jeśli tak to można nazwać) klonu palmowego.
wygląda to tak, że ze zwykłej wysokiej doniczki wystaje 40-50cm lekko zdrewniała łodyga, od której odchodzi kilka listków, które obecnie wyschły opadają... od łodygi nie odchodzi ani jedna gałązka także wygląda to teraz conajmniej komicznie.
Proszę o wszelkie rady co powinienem teraz zrobić.
Wyczytałem, że klon palmowy nadaje się na zewnątrz ale ja nie mam ogródka i chciałbym go jednak trzymać w domu. Aktualnie wystawiłem go na balkon (dobrze robię? czy temp. w nocy są ok?), ale nie wiem co z nim teraz powinienem zrobić. Czy obciąć częściowo ten "kijek" wystający z doniczki? czy przesadzić do płaskiej doniczki już teraz?
Proszę o wszelkie rady i instrukcje, bo dla mnie to zupełny kosmos.

A może to coś co dostałem nadaje się w ogóle do wyrzucenia?

Pozdrawiam i z góry dziękuję wszystkim za rady.


- *>Arke<* - 11-19-2006

Hmm,prawdopodbnie nie zostaje nic innego jak w wiosne pwsadzi do gruntu na conajmiej 5 lat.


- Anonymous - 11-19-2006

zapomniałem dodać, że "to coś" jest dobrze ukorzenione. Korzenie są na tyle długie, że zaczynają wystawać z doniczki


- Jacek Grzelak - 11-19-2006

A więc Serku , czy Tomku , taka sadzonka w stanie jaki jest obecnie na niewiele Ci się zda , a zwłaszcza że klony nadają sie raczej na większe bonsai (wielkość liści) .Co możesz z nią zrobić :?: A zatem po kolei nie tnij do wiosny (tylko kórej :twisted: ) na razie skup się na przezimowaniu sadzonki , wsadź ją wraz z doniczkądo większego pojemnika (skrzynka , wiadro plastikowe itp.)ale pamiętaj że wszelkie pojemniki muszą mieć otwory w dnie dla odprowadzenia wody , opatul tam doniczkę styropianem , sianem korą , czymkolwiek co odizoluje ją od mrozu , postaw całość w kącie balkonu , aby było osłonięte przed wiatrem i słonkiem i czekaj do wiosny , wiosną posadź roślinkę do większej doniczki i niech sobie rośnie swobodnie jakieś 2 latka , możesz nieco przyciąć czubek po przesadzeniu , to zastymuluje roztrost gałązek bocznych , a po upływie tych 2 latek zapodaj tu fotę roślinki , to coś pomyślimy Big Grin :roll: :wink:


- Anonymous - 11-19-2006

no cóż... widzę, że będę musiał sporo poczekać na zabawę w bonsai Wink
tak to jest, jak kobiety się biorą za załatwianie niektórych spraw i za doradzanie Smile

w takim razie czy ktoś mógłby polecić mi coś na teraz? coś czym mógłbym się zadowolić na dzień dzisiejszy i co zadowoliłoby mój portfel, a właściwie nie zasmuciło go zbytnio.


- goku - 11-19-2006

w dużych centrach handlowych można czasem trafić naprawdę fajne już uformowane bonsai do wnętrz za całkiem niedużą cene, w szkołach jest ona o 3 albo nawet 4 razy większa (w ikei można trafić coś ciekawego)
będziesz miał drzewko do pielęgnacji i do nauki, a nawet jeśłi popełnisz jakieś błędy to nie będzie tak bardzo żal bo gotówka jaką (20-50 zł) poświęcisz nie będzie astronomiczna

ja tak właśnie zacząłem i jest ok
gorąco polecam i pozdrawiam


- GaCek - 11-20-2006

zgadzam sie z pomysłem goku, też zacząłem zabawe z bonsai od wstępnie uformowanego drzewa kupionego w kwiaciarni, wydatek nie był duży a zyskało sie sporo doswiadczenia. jeśli chodzi o duże markety to rzeczywiście w Ikei widziałem największy wybór (jeśli to można nazwać wyborem) ale oczywiście należy chodzic po różnych sklepach i sprawdzać co jakiś czas. z doświadczenia wiem że najtrudniejszym (wręcz niemożliwym) jest kupno doniczki do bonsai konwencjonalnymi metodami i bez wyjazdu do Wrocka. ale dla chcącego nic trudnego, powodzenia :!:


- wwoadas - 11-20-2006

GaCek napisał(a):z doświadczenia wiem że najtrudniejszym (wręcz niemożliwym) jest kupno doniczki do bonsai konwencjonalnymi metodami i bez wyjazdu do Wrocka. ale dla chcącego nic trudnego, powodzenia :!:

A jednak...


- Anonymous - 11-20-2006

a gdzie we wrocku mogę sie zaopatrzyć w małe bonsai? i za jaką mniej więcej kwotę?


- Bolas - 11-20-2006

Co do marketow to udzielam przestrogi bo opieka nad roslinami zajmuja sie malodoswiadczone osoby ktorym moze dalbym kaktusy do hodowania ale napewno nie bonsai. Pozatym mozna kupic ladna rosline ale z chorobami i szkodnikami. Osobiscie radze rozgladnac sie w swoim okregu za jakimis centrami bonsai.
Serek Akademia Bonsai miesci sie przy ul. Kurpiów 14 we Wrocławiu dzielnica Ołtaszyn.


- Anonymous - 11-20-2006

Bolas, a gdzieś bliżej nas (tj. Żor), znajdę tego typu centrum?
jak się kształtują ceny w tego typu miejscach?


- Bolas - 11-21-2006

Tak jak pisałem w woj Śląskim nie ma miejsca ktore mogłbym polecić do zaopatrywania sie w tego rodzaju rosliny.
Ceny sa rozne i konkurencyjne a przedewszystkim masz duuuzy wybor gatunkow i masz pewnosc ze to co kupisz jest dobrze utrzymane i porady ktore otrzymasz przy zakupie beda lepsze od tych otrzymanych w sklepie.

http://www.bonsai.pl/sklep0.html


- Anonymous - 11-25-2006

Witam, odnośnie kupowania drzewek w marketach, to pomyslałam, że napiszę skąd mam swoje... Kupiłam w Praktikerze w Gdańsku- bardzo dobrze ukorzenione, zdrowe i bez żadnych chorób. ok. 20 cm- jak na moje oko miało wtedy ponad 1,5 roku. Kupione, na skutek pomyłki w kodach, za 14 zł. a cena normalna 32 Big Grin - więcej za samą doniczkę bym zapłaciła :twisted: