Forum Polskich Bonsaistów
Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Wersja do druku

+- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl)
+-- Dział: DLA ZAREJESTROWANYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-4.html)
+--- Dział: Dyskusje o Bonsai (http://bonsaiforum.pl/forum-9.html)
+--- Wątek: Jałowiec sabina Fukinagashi?? (/thread-595.html)

Strony: 1 2


- Paweł Jaszczyszyn - 07-14-2008

Oto jałowczyk którego zakupiłem w Akademii bonsai. Zdrowy kopany wg pana Włodzimierza 7 lat temu więc heja do roboty Smile Nie zakładałem z góry że będzie to jałowiec w tym stylu ale cóż. Tak wyszło a ja nie chciałem na siłe robić czegoś innego. Po części drzewko pokazało tą drogę. Podkreślam że było to pierwsze formowanie i wiele z czasem będzie zmienione ale cóż. Czas pokarze a mi się nigdzie nie spieszy. Nie chciałem nadawać gałęziom zbyt dużego ruchu i starałem się promieniście i w miarę naturalnie je poukładać. Powinno to zaprocentować w przyszłości. Pozdrawiam.[Obrazek: 3237_post_nowy_2_1.jpg]
[Obrazek: 3237_post_nowy_1_1.jpg]

Dodano po 2 godzinach 2 minutach:

[Obrazek: 3237_Post_nowy_11_1.jpg]
MAM problemy z dodaniem najważniejszej fotki bo plik osiągnął max limit zawartości. Daje ją więc małą. Trudno Sad


- wwoadas - 07-14-2008

Szczerze mowiac z tej fotki ostatniej to malo widac, a tak naprawde bardzo malo :lol: Jedyne co moge zauwazyc to to, ze jest za duzo masy zielonej. Twierdze tak, poniewaz w naturze jesli drzewo ma duzo czesci martwej (Ty tutaj zdecydowales, ze tez tak bedzie) to oznacza, ze rosnie w bardzo extremalnych warunkach, wiec nie moze dobrze rosnac. Ten element po prsotu razi. Co do reszty to naprawde ciezko powiedziec, bo po tej fotce niewiele widac. Lepiej bylo dac pierwsza fotke mniejsza, albo zrobic nowy post z wieksza fotka :wink: pzdr.


- Bolas - 07-15-2008

Osobiscie mam mieszane uczucia co do robienia z roslin zimozielonych stylu fukinagashi. Twoje drzewo wyglada raczej jakby cos kiedys raz tylko na niego dmuchnelo i teraz jest spokój i sielanka. Zielen strasznie ciezka w przyszłosci bedzie tylko gorzej. Cieniutki pieniek jak na taka mase zieloną.


- Paweł Jaszczyszyn - 07-15-2008

Bolas masz racje i zgadzam się z tobą. Dlatego w temacie na końcu są 2 wielkie znaki zapytania. Wydaje mi się że to głównie jiny sprawiają wrażenie że wieje na to drzewko nie wiadomo jaki wiatr, natomiast korona owszem skoncentrowana jest wokół jednej strony ale mimo wszystko nie sprawia wrażenia jakby wiał tam jakiś jednostronny huragan, a lekki, ciągły i umiarkowany wiaterek. Te znaki zapytania świadczą o tym że też mam wątpliwości odnośnie jinów, które mogą zostać drastycznie skrócone. Jest to sprawa otwarta. Muszę poprostu rozważyć kilka opcji i wybrać tą najlepszą. Jeśli jiny zostaną skrócone to w oczach wielu przestaje już to być ten styl. Podobnie rzecz ma się z korona, ok jest tam dużo zieleni, ale chce mieć z czego wybierać w przyszłości. Nikt nie wie jak jałowiec przetrwa przesadzanie i czy nie odpadnie mu kilka gałęzi. Poza tym oskubać i wyciąć zawsze można, gorzej jak sie wytnie coś co później mogłoby się przydać. Ostatnia sprawa (oderwana od konkretnego drzewka tylko w kwestii teorii) Wydaje mi się że większość traktuje ten styl w sposób totalnie absolutnie ekstremalny tzn. Albo wieje jak 150 i poprostu wygina i łamie wszystko a gałęzie prostuje jak strzały w jedną stronę, albo nie wieje wogóle.


- AdamJonas - 07-16-2008

Przykro mi Paweł, ale jak dla mnie to kompletnie zle wybrales styl. Az sie prosilo aby zrobic literata. W tej chwili to mi to przypomina jakies rozbudowane poroze jelenia :roll: Poza tym brak proporcji.
Drzewko wg mnie nadaje sie do przeformowania. Trzeba raczej bylo wybrac jedna z galezi i z niej ksztaltowac korone. Powinienesbyl poodcinac wszystkie martwe czesci zostawiajac krotkie elementy, z ktorych sie wyrzezbi jakies interesujace jiny. Jak na moje oko przyszla korona powinna stanowic ok. 1/4 obecnej.
No ale to tylko moje zdanie. Pamietaj, ze to Twoje drzewko i Tobie ma sie podobac :wink:
..czasem jest tylko tak, ze widzowie zastanawiaja sie co autor mial na mysli.

pzdr


- Brygida Brodowicz - 07-16-2008

Paweł proszę dopracuj ten styl i broń boże nie daj się namówić na literata-fuj :wink: Moim zdaniem Twoje drzewko ma zarys a dobry szkic to już połowa drogi.
Pozdrawiam


- adam k. - 07-22-2008

chciałem tylko nadmienić, że takich drzew można znaleźć dużo nad morzem na wydmach, więc taka forma chyba może być. Tam codzienie wieją poranne i weczorne bryzy, które kształtują korony, a co jakiś czas sztormowy wiatr zrywa części koron.
Osobiście też bym proponował trochę (tak o 1/3) zmniejszenie zieleni, dopracowanie jinów, pochylenie lekko w lewo i sosna jak z nad morza gotowa Smile.
Jeszcze jedno - nad morzem sosny mają zazwyczaj cienkie pnie, a mimo wszystko zachwycają.
pozdrawiam


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Paweł Jaszczyszyn - 05-06-2010

Jałowiec po przesadzeniu i korektach (kilku) prezentuje się następująco. Zmiana kąta nasadzenia, skracanie jinów, czyszczenie korony ze zbędnej zieleni. Ps: Jakoś nie poszedłem w pierwotnie obranym kierunku. Coś nie grało i zrezygnowałem. Na dzień dzisiejszy wyszło z niego cóś takiego.


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Bolas - 05-06-2010

troche ciezka korona jesli porownamy ja do grubosci pnia ale efekt zajefajny. No i dobrze ze zrezygnowales z "pierwotnej drogi".


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - wog - 05-06-2010

bardzo przyjemne drzewko , a z czasem będzie już tylko lepiej


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - ZKM - 05-06-2010

dla mnie bomba, tylko czy ten jin 3 od dołu i ten po drugiej stronie są na tej samej wysokości, czy to tylko złudzenie? i czy zamierzasz tak zostawić, czy będziesz coś z tym robił?


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Paweł Jaszczyszyn - 05-31-2011

Po krótkim okresie czasu "chabaź" troszkę się zmienił.


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Bolas - 05-31-2011

Nooooo jaka piękność. Nie pasuje mi tylko ta ziemia. Ciężko wywnioskować ze zdjęcia ale w jakiej mieszance on siedzi?? Wartało by przy przesadzeniu umieścić go troszkę głębiej w ziemi.


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - sabamiki - 05-31-2011

bardzo przyjemny :lol: widać że jest w dobrej kondycji co najważniejsze . dobrze że poszedłeś w kierunku bunjin bo materiał był do tego stylu odpowiedni . przy następnym drutowaniu trzeba rozłożyć bardziej na pięterka i trochę przerzedzić bo korona jest bardzo ciężka. ale i tak dobry progres :wink: gratulacje
a i przy przesadzeniu zmiana donicy bo ta nie pasuje do stylu literackiego


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Paweł Jaszczyszyn - 05-31-2011

Jeśli chodzi o ziemie to jest to bardzo przepuszczalna mieszanka tzn ziemia z pierwotnej doniczki + akadama + żwir (przesycha dość szybko). Z czasem może coś pomyśle z doniczką (może okrągła). Narazie trzeba popracować nad zielenią (młodociane pędy = brak ulistnienia łuskowatego ''/).Nie mam trochę ostatnio dla niego czasu, a wypadałoby poświęcić mu parę chwil ( popracować nad podstawą, "wyczyścić" dół itd).


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Paweł Jaszczyszyn - 04-11-2012

Jałowiec został przedrutowany po zimie. Podstawy (główne gałęzie) zostały już spozycjonowane przy wcześniejszym układaniu. Teraz prace polegały na poukładaniu rośliny aż do najdrobniejszych gałązek + prześwietlenie góry (wierzchołka). Zapraszam do oglądania =).
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=VJCMnIm9K2s&feature=youtu.be[/youtube]


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Bolas - 04-12-2012

Malinka Smile aż miło popatrzeć.


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - sain1 - 04-12-2012

Bardzo sympatyczna roślinka Smile jedyne co razi to doniczka, ale to pewnie kwestia czasu jak zostanie przesadzony do odpowiedniej. zycze powodzenia i kolejnych efektow w dalszych pracach


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - rafal kulesza - 04-12-2012

Ciekawie i coraz lepiej wygląda. Gratki.


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - sabamiki - 04-12-2012

z roku na rok nabiera wyrazu :wink: fajny , a o doniczce już wiesz , nie odpowiednia do tej formy :wink:


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Paweł Jaszczyszyn - 04-14-2012

Dzięki za opinie. Doniczkę traktuję na dziś jako roboczą. Docelowo myślę o czymś takim:


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Maciek Krawczyk - 04-15-2012

Bardzo ładna roślina. Zieleń prezentuje się na niej interesująco w zasadzie z każdej strony. Na podstawie tych kilku zdjęć widać duży progres w rozwoju drzewa. Poniżej zamieszczam virty z donicami, jakie zaproponowałeś. W moim odczuciu 1 jest trochę za ciężka-przypomina mi garnek złota. Oczywiście same w sobie jest ładna, ale trudno jest mi sobie wyobrazić w niej Twoją roślinę. Druga z kolei kształtem bardziej mi podchodzi, lecz jej kolor zmieniłbym na taki jak ma 1.


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - peper50 - 04-15-2012

Jak dla mnie dwójeczka Smile a roślina robi wrażenie, szczególnie jeśli się spojrzy na początek drogi.


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Lukasz Cz - 04-15-2012

Jeszcze mała propozycja ode mnie Smile


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Paweł Jaszczyszyn - 04-15-2012

No fajne wirty !! Raczej też dwójka lub coś w tym stylu (i chyba w oryginalnym kolorze całość komponuje się lepiej). Zobaczymy, może na EMW za 2 tyg. kupi się dla niego jakąś miskę.

PS: Szczerze mówiąc to (nie pamiętam do końca) ale też trzeba będzie z korzeniami powalczyć, bo obecne posadzenie było troszkę wymuszone ich układem (z lewej raczej mało, a z prawej 80% całości - było delikatne upychanie żeby nie ciąć za dużo). Wydaje mi się że na przyszłą wiosnę spróbuję go przesadzić. System korzeniowy powinien być w dobrej kondycji i posadzenie w proponowanych doniczkach (po redukcji korzeni z prawej strony) raczej się uda.


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Paweł Jaszczyszyn - 06-28-2012

"Atmosfera się zagęszcza" =] Pare fotek


Re: Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Przemek R. - 06-28-2012

Fajny. Ale dla mnie to ejst front - lepszy pień tyle, że całość leci do tyłu na górze - więc tu trzeba by było zrobić jakąś korekte i masz wtedy ladnie pień wyeksponowany i coś do porzeźbienia z shari. ale to moja propozycja. Ogólnie bardzo przyjemy

[Obrazek: file.php?id=6454&mode=view]


Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Paweł Jaszczyszyn - 06-28-2012

Obie strony mają swoje wady i zalety. obecny front w moim odczuciu ma ciekawsze nebari + roślinka ma prawidłową postawę (skłon do widza). Proponowany przez Przemka front ma lepiej wyeksponowany pień + ciekawe, naturalne i robione elementy martwego. Niestety w moim odczuciu propozycja odpada - ciężko byłoby nagiąć zieleń do widza (możnaby się szarpać na siłę, ale nie mam do tego przekonania).


Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Przemek R. - 06-28-2012

Sorry ale nebari jest mierne - wiszą korzenie, które są do wyciecia albo wkopania głębiej. Przy jałowcach nie jest istotne nebari. A pnia nie musisz wyginać - mozesz inaczej posadzić rośline w doniczce i być moze tutaj osiągniesz cel. No ale to Ty masz rośline Smile


Jałowiec sabina Fukinagashi?? - Paweł Jaszczyszyn - 06-28-2012

Wszystkie korzenie nad podstawą są zdecydowanie do wycięcia (przy przesadzaniu). Masz racje, podstawa jest mierna. Oczywiście masz rację, że u jałowca nebari nie odgrywa wiodącej roli, ale nie możesz powiedzieć że jest bez znaczenia. Prawda z tym kątem nasadzenia (można posadzić inaczej), ale wydaje mi się, że to znów może nastręczyć problemów (wyeksponowanie najbiedniejszego elementu roślinki , czyli nieciekawe kolanko prawie 90 stopni na pniu - widać je na focie z boku. A w sumie i tak jest ono strasznie widoczne, więc niby czemu nie??) I tak można długo :lol: . Przemek, to kwestia dyskusji i może pomyślę o tym przy przesadzaniu. Wszystko jest kwestią kompromisów przy takich materiałach (mają swoje wady =]). trzeba ocenić na żywo. Dzięki za rady, joł.