Mirt zwyczajny - Wersja do druku +- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl) +-- Dział: DLA ZAREJESTROWANYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-4.html) +--- Dział: Dyskusje o Bonsai (http://bonsaiforum.pl/forum-9.html) +--- Wątek: Mirt zwyczajny (/thread-146.html) |
Mirt zwyczajny - Wojciech Wojciechowski - 01-16-2007 Witam. Chciałbym pokazać Wam moje mirty. Wiem, że do prawdziwego bonsai jeszcze im daleko, ale mnie już teraz się podobają. Oto pierwsze drzewko: A tak wygląda po roku: A oto drugie drzewko: I po jakimś (???) czasie: A tu w "fazie obróbki": Jeszcze został mi czubek, ale to zostawię na później. - Jacek Grzelak - 01-16-2007 No no , myślę że ładnie one Ci się mieszczą między szybą a fitanką bo wyglądają dość wachlażowato , nie wiem , może się mylę , może to wina fot , ale wydaje mi się że są po prostu płaskie , no i te kabelki na roślinie , czy Ty przypadkiem nie rozbierałeś jakiegoś starego radia , dla pozyskania drutów :?: Jeszcze jedna sprawa , mirty bardzo słabo przyrastaja na grubość , więc zanim tak wysokie rośliny zaczną wyglądać symetreycznie (wysokość dopasowana do grubośći pnia ) zanim tak się stanie minie kilka dziesięcioleci :twisted: - Wojciech Wojciechowski - 01-16-2007 Cześć Jacek To nie wina fot - rzeczywiście mirty stoją między szybą a firanką i dlatego są plaskate. Przeprowadzę się w kwietniu do większego mieszkania to będą miały swój kącik i wtedy spróbuję je jakoś powyginać. Tymczasem: "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma", prawda? - Jacek Grzelak - 01-16-2007 Tak , to prawda , ale rób korekty najszybciej jak tylko się da , bo potem mogą nie być już możliwe , pozatym firankę można zawsze odsunąć od okna , podwieszająć ją pod sufit w większej odległości niż dotychczas , a widzę że parapety masz dość szerokie , więc nie byłoby problemu z trzymaniem tam roślin zachowujących trójwymiar :roll: :wink: - Armin Niewiadomski - 01-19-2007 Patrzyłem na Twoje mirty (szczególnie na pierwszego) i coś mi w nich nie pasowało. Wszystko niby wg standardów - dobre proporcje gałęzi do pnia, gałęzie na wygięciach...I w końcu doszedłem. Nie ukształtowałeś gałęzi. Wszystkie są równoległe do podstawy. Jeśli już zacząłeś kształtować drzewko (co widać po odciągach), to spróbuj gałęzie przygiąć do dołu w delikatne S. Myślę, że efekt będzie lepszy. I jeszcze jedno. W pierwszym drzewku pień wygląda bardzo "zygzakowato". Osobiście bardziej zaokrągliłbym wygięcia. To oczywiście moje skromne zdanie, co nie zmienia faktu, że drzewko jest naprawdę OK. |