![]() |
sosny - Wersja do druku +- Forum Polskich Bonsaistów (http://bonsaiforum.pl) +-- Dział: DLA WSZYSTKICH (http://bonsaiforum.pl/forum-3.html) +--- Dział: FORUM DLA POCZĄTKUJACYCH (http://bonsaiforum.pl/forum-6.html) +--- Wątek: sosny (/thread-1297.html) |
sosny - maniek - 10-27-2011 Witam mam pytanie 3 tygodnie temu wykopałem sosny po wsadzenie są one w ciemniejszym pomieszczeniu w piwnicy - mam pytanie czy mam je na zimę wystawić na dwór jeśli tak to czym najlepiej okryć a jeśli nie to czy mogę zostawić w tej piwnicy Re: sosny - kychu0 - 11-07-2011 Witam Moim zdanie bez różnicy. Te drzewa to trupy. Bardzo nieodpowiedni czas na kopanie sosny. Re: sosny - maniek - 11-07-2011 wiem że nie odpowiedni są to drzewa małych rozmiarów a kopanie było takie spontaniczne na wiosnę zamierzam wrócić w to miejsce i coś obaczyć dobrego. Może coś z tych będzie Re: sosny - peper50 - 11-08-2011 Miałem nie pisać ale jak widzę taką głupotę to nie da się przejść obojętnie.Tak spontanicznie to puknij się w głowę zanim następnym razem coś wykopiesz. Bierzesz się za coś o czym nie masz zielonego pojęcia. Sosna w piwnicy? A wiesz co to są rośliny zimozielone? Następnym razem zanim weźmiesz w ręce szpadel to poczytaj trochę jak bardzo skomplikowany jest zabieg pozyskiwania roślin z natury i dlaczego niektórzy przygotowują się do niego latami. Niszczysz przyrodę, nie masz do niej szacunku. A tak się nie robi. Re: sosny - Paweł K - 11-08-2011 Przypominam, że kopanie z lasu jest karalne. Lepiej wybrać się do szkółki i na początek tam poszukać dla siebie materiału. O postępowaniu z wykopanymi "gdzieś tam" roślin nie będę pisał, bo jak ktoś nie zna podstaw biologii .... Re: sosny - maniek - 11-08-2011 to były roślinki góra wysokości 30 cm peper50 po przeczytaniu twojej wypowiedzi w innym poście na temat kopania sosny będę się stosował do tego. O tej porze to wiedziałem że nic nie będzie no ale zaryzykowałem. Wiem że to jest błąd ludzie się na błędach przecież uczą. W marcu planuję udać się na warsztaty z jałowcem którego mam w ogrodzi dość ciekawy ruch pnia. Myślę że na literata byłby dobry. Jeśli chodzi o zimozielone drzewa to wiem że powinno się je trzymać na dworze Re: sosny - peper50 - 11-08-2011 Przeczytaj to co napisałeś. Wiedziałem, że nic nie będzie no ale zaryzykowałem. Czy to jest w ogóle logiczne? To samo z roślinami zimozielonymi. Wiesz, że trzyma się na dworze ale trzymasz w piwnicy. Mnie nie naśladuj bo ja się sam uczę i też popełniam masę błędów ale to jest wiedza podstawowa i to z biologii a nie bonsai... Ucz się i czytaj a później bierz za szpadel. To prawda, ludzie uczą się na błędach ale tą sentencją możesz tłumaczyć brak praktyki ale nie wiedzy. Re: sosny - maniek - 11-08-2011 wiesz muszę przyznać rację jest to nie logiczne. No ale cóż na razie roślinki przebywają na polu. Igły prawie wszystkie uschły także pewnie z nich już nie będzie. Wyczytałem gdzieś na forum jak brać się etapowo za kopanie w piaszczystym terenie i tego będę się trzymał. A co do tego incydentu to był to głupi pomysł - przyznaję. A poleciłby ktoś dobrą książkę o sosnach bo na pewno przyda mi się przed pracami na wiosnę. Na razie to mam takie bardzo mało podstawowe doświadczenie mam w domu jedno drzewko które dostałem i na razie rośnie a tak to to nic nie mam także z przyszłą wiosną trzeba coś wyszukać w szkółce lub coś z ogrodu wykopać. Re: sosny - peper50 - 11-09-2011 Na Twoim miejscu dałbym spokój outdoorom na razie. Opiekuj się tym co masz w domu i czytaj książki. Rośliny outdoor wymagają większej wiedzy i opieki. Gdy będziesz wiedział dostatecznie dużo możesz udać się do szkółki. Za młodziutką sosnę zapłacisz około 15 zł. To chyba nie dużo. Re: sosny - maniek - 11-09-2011 nom dużo jasne że nie jest a mógłbyś coś polecić z jakiś lektur dobrych. Bo zima idzie to czasu na czytanie dużo będzie Re: sosny - peper50 - 11-09-2011 Poszukaj na aukcjach, tanio możesz kupić. Np. Płochockiego. Re: sosny - maniek - 11-09-2011 Płochockiego posiadam przeczytałem raz i zamierzam jeszcze raz dla utrwalenia Re: sosny - Paweł K - 11-10-2011 Na tym forum była już poruszana kwestia książek o uprawie sosen - tylko trzeba poświęcić trochę czasu viewtopic.php?f=1&t=14835 jedną z nich jest Biologia sosny zwyczajnej wydana przez Inst. Dendrologii PAN Re: sosny - peper50 - 11-10-2011 Mam tą książkę i szczerze mówiąc jest to trudny tytuł. Trzeba znać całą terminologię żeby zrozumieć niektóre zagadnienia. Jest to świetna książka ale bardziej naukowa i autor przyjmuje, że odbiorca podstawy już zna. Nie mniej jednak tytuł zawiera wieloletnie badania prowadzone przez ekspertów jeśli chodzi o biologię sosny. Jak pisałem książka świetna ale na pewno nie każdego wciągnie i nie każdy sobie z nią poradzi. Pozdrawiam. |